czwartek, 10 sierpnia 2017

161. Czekali na siebie całe życie...

Dziś znów Cię nie ma ze mną. Kolejną rocznicę obchodzimy osobno. Osobno w tej chwili, ale zawsze razem. 
4 lata od tej jedynej, najważniejszej przysięgi.
My love. My life. My husband.
Niezmiennie...


6 komentarzy:

  1. Trochę smutno tak osobno być w takie dni, ale ważne, że łączy Was siła dużo potężniejsza od odległości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, taka praca.. Może się kiedyś doczekam czasu, że będziemy takie dni zawsze spędzać razem :)

      Usuń
  2. i znowu powracam:)))
    dobrze,że nadal jesteś:)
    i widzę masz mnie w linkach!miło!
    gratuluję rocznicy i obyście szybko się sobą nacieszyli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że jesteś :) zaraz lecę do Ciebie sprawdzić, co tam skrobiesz! :)

      Usuń