niedziela, 15 kwietnia 2012

4. Zapach Jego perfum..

"Jest tylko On, On u mojego boku, tu, teraz i tylko to się liczy. Tu i teraz. A to, kim był dawniej, gdzie był dawniej i z kim był dawniej, to już nie ma żadnego, najmniejszego znaczenia. Teraz jest ze mną, tu, wśród Was. Tak właśnie myślę, myśląc wciąż o Nim, nieustannie myśląc o Nim, czując zapach Jego perfum i ciepło Jego ciała. A Wy udławcie się zawiścią."

W 52. miesięcznicę Naszego związku muszę przyznać, że chyba dorosłam.



PS. Wciąż pamiętam o zabawach, do których nominowały mnie Mysza ("kocham to uczucie, gdy..") i Natalia (Kręci mnie, gdy Mężczyzna..). Jak tylko znajdę więcej wolnego czasu, to na pewno to wszystko nadrobię. Tak jak przenoszenie archiwum z onetu.

10 komentarzy:

  1. Chyba dorosłąs? a co to znaczemu, czemu takie mysli CIę naszly.
    poza tym jak zawsze zycze Wam Szczescia Najwiekszego Wspolnego :* Kochajcie CIę nawedt na przekor innym :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorosłam, powinnam napisać bez "chyba". Dorosłam, inaczej podchodzę do wielu spraw, m.in. do "niej". Najważniejsze jest to, co jest teraz i to, co będzie za tydzień, miesiąc czy rok. Staram się nie rozpamiętywać niektórych spraw.

      Usuń
  2. mialo byc: a co to znaczy, nie wiem ale to pisanie cos mi dzis nie idzie ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdarza się ;) i dziękuję za życzenia ;* szczęścia nigdy dość! :)

      Usuń
  3. jak co miesiąc - gratuluję ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też czuję, że w jakimś stopniu dorosła. Do pewnych spraw, etc. Chyba się starzejemy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba tak - jak już nas nachodzi na takie rozważania ;)

      Usuń
  5. Gratuluję kolejnego miesiaca:*

    OdpowiedzUsuń