Rzadko ostatnio piszę, wiem. Ale czasami zastanawiam się, czy to moje pisanie ma w ogóle jeszcze sens. Bo jak mam ciągle pisać i narzekać na pracę, to chyba mija się z celem, nie?
W pracy wciąż atmosfera gęsta jak woda przy dnie, nigdy nie wiadomo, czego się można spodziewać, jak się dotrze do biura. Jakoś tak nie pracuje mi się ostatnio dobrze. Z utęsknieniem czekam na jakieś parę dni urlopu.. chętnie bym gdzieś pojechała, ale nie wiem, kiedy to nastąpi. Cóż, takie życie. Dorosłość wcale nie jest taka fajna, jak miała być..
Z Mężem gorsze i lepsze dni, na szczęście więcej jest tych dobrych. Wciąż dużo pracuje i naprawdę rzadko mamy chwile tylko dla siebie. Ale wczoraj na przykład wybraliśmy się razem na rower :) było tak miło i fajnie, że żałuję, że takie chwile zdarzają nam się rzadko. Mam jednak nadzieję, że jak już zrobiło się trochę cieplej, to częściej będę bywać na działce, a przy okazji będę z Nim spędzać więcej czasu.
Na budowie małe poruszenie. Na razie naprawdę niewielkie, ale zawsze coś. Jestem na etapie wstępnego "urzadzania" naszych przyszłych pomieszczeń, gdyż muszę określić, jak będzie rozmieszczone instalacja elektryczna. Ciężkie to zadanie, ale jakoś sobie radzę ;)
Ot, i tak to u nas wygląda. Nic ciekawego, wiem. Ale czasem warto dać Wam znać, że żyję ;) Cześć!
Pisz, ja za każdym razem z niecierpliwością czekam na notkę :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Staram się pisać, ale nie zawsze mi wychodzi...
UsuńJak trzeba będzie to poczekamy :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! :) Chociaż wolałabym nie kazać Wam czekać w nieskończoność na jakieś wiadomości..
UsuńCZasem sie pisze rzadziej czasem czesciej ale pisac warto...ja teraz po 9 latach pisania nie wyobrazam sobie zeby nie mialabym prowadzic bloga :)
OdpowiedzUsuńMi też niedługo minie 9 lat w blogowym świecie i chyba już zbytnio przyzwyczaiłam się do pisania i do dzielenia emocjami z ludźmi, którzy tu ze mną są..żeby tak po prostu zrezygnować. Więc pisać będę, przynajmniej raz w miesiącu, ale postaram się częściej. Nie zostawię Was :)
UsuńTo bardzo sie ciesze i bardzo CIę przeprasam, że nie odpislalam jeszcze na list, ale nie jestem w stanie na razie sie za niego zabrac, ale mam nadzieje, ze po weekendzie sie uda :)
UsuńPoczekam, zawsze czekam, więc tym razem nie będzie inaczej :)
UsuńWiem ale az mi glupio ze tak dlugo nie pisze, ale czas i zmeczenie mi na to nie pozwalaja ;(
UsuńW końcu się zbierzesz i napiszesz :)
UsuńA ja tam myślę, że warto pisać- nawet jakby to miało być sto postów pod rząd z narzekaniem, przecież po to mamy blogi, żeby wyrzucić z siebie co w nas siedzi :)
OdpowiedzUsuńHa, w sumie masz rację. Ale też nie chciałabym wyjść na wieczną marudę ;)
Usuńfajnie,że się odzywasz bo lubię do Ciebie zaglądać :)
OdpowiedzUsuńno no trudne zadanie z urządzaniem instalacji elektrycznej trzymam kciuki :)
Dziękuję :) i za kciuki i za to, że tu zaglądasz, mimo że tak rzadko piszę :)
UsuńOoo, a gdzie mój komentarz, przecież zostawiałam jakiś czas temu...? No nic, postaram się go odtworzyć :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie możesz napisać o postępach na budowie :) bardzo lubię taką tematykę :)
Ech, w pracy tak to już jest że chyba żadna nie jest idealna... Od tej notki już trochę czasu minęło, mam więc nadzieję, że jest już nieco lepiej :*
Napisałam pokrótce u Ciebie, co się stało z Twoim komentarzem ;)
UsuńPostępy na budowie niewielkie, więcej jest nerwów przy tym wszystkim, ale ... może w końcu się zbiorę i o tym napiszę. Mam nawet kilka zdjęć, więc może coś opublikuję.
Czasu trochę minęło, w pracy różnie, czasem źle, czasem jeszcze gorzej. ;) Żyję myślą, że pierwszy tydzień czerwca będzie luźny - szefowa wyjeżdża!
Oki, nic się nie stalo :)
UsuńA na jakim teraz etapie jesteście? Macie dom pod dachem? Jak nie chcesz to nie odpowiadaj, chętnie poczekam na dluższą notkę :)
No tak to już w tej pracy jest... :/ a czy Twoją szefową nie jest ktoś w Waszej rodziny (ciocia czy ktoś taki - dobrze kojarzę)?
Pozwól, że na temat powiązań rodzinnych w mojej firmie nie będę się wypowiadać na forum :P
UsuńDom ma już dach, o tak, już dawno ;) Teraz jest faza "okna".. A raczej "jak nie zwariować przebierając w ofertach firm, profilach i wymiarach" ;)