To już kolejny raz, gdy przyszło mi tutaj napisać o nas. To już 121. miesięcznica, którą obchodzimy razem :)
Przychodzą czasem takie dni, kiedy wszystko mi nie po drodze. W pracy, w głowie, we mnie całej, wszędzie. Wracam wtedy do domu i ... już jest dobrze, bo On tam jest. Mój Mąż. Moja miłość, moje życie, moje wszystko. W naszym domu, wspólnym, wymarzonym, stworzonym przez nas.
Wspaniała para :) Cudnie się na Was patrzy :*
OdpowiedzUsuńpiękne słowa! :))))
OdpowiedzUsuńFaktycznie, cudnie się na Was patrzy :)
OdpowiedzUsuń