piątek, 29 kwietnia 2016

121. Doceń to, co masz.

Piątkowy późny wieczór. Męża oczywiście nie ma w domu, taka praca. Po skończonych obowiązkach, po nocnej przejażdżce dobrym samochodem, siedzę na kanapie. Bezmyślnie przeglądam internety, piętnasty raz scrolluję walla na facebooku, rzucam okiem to tu, to tam. Nic ciekawego, to samo, co zwykle, aż nagle.. Trafiam na TEN artykuł, na TE słowa. Słowa, które poruszają coś, co głęboko we mnie ukryte i uśpione. Słowa, które ożywiają wspomnienia, uczucia, emocje. Słowa, które wywołują gorzkie łzy i głuche łkanie.
I nagle, po raz kolejny, uświadamiam sobie, co w życiu jest tak naprawdę ważne. Nie równo poukładane skarpetki, nie zawsze umyte gary, nie na lśniąco wyczyszczona łazienka. Ale - obecność, bycie ze sobą, obok siebie, przy sobie! Co z tego, że papiery znów są rozrzucone? Co z tego, że buty stoją nierówno, a najlepsza bluza po jednym noszeniu ma plamy ze smaru? To takie mało ważne rzeczy! Ważne jest to, że Ktoś może te papiery rozrzucać, buty krzywo stawiać, paprać bluzy i spodnie. Ważne jest to, że jest Ktoś, do kogo się można przytulić i poczuć, że tak naprawdę ma się w życiu wszystko. I jeszcze ważne jest to, że masz do kogo powiedzieć "Kocham Cię" i to, że sama możesz to słyszeć. Bo.. kiedyś może być za późno. Kiedyś może być ten ostatni raz. A potem zostanie tylko pustka i wielka dziura, której nie będzie się dało załatać.

A Ty? Kiedy ostatni raz powiedziałaś, że kochasz? Że Ci na Nim zależy? Że jesteś z Niego dumna? Że wierzysz w Niego, Jego pomysły i biznesy? 

Powiedz Mu to, napisz, wyszeptaj w na wpół śpiące ucho. I doceń to, co masz. To, że w swoich ramionach możesz trzymaj cały swój świat. Bądź po prostu ... szczęśliwa.

32 komentarze:

  1. Mam wrażenie, że w obecnych czasach ludzie nie potrafią być szczęśliwi i budować relacji też nie potrafią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście nie wszyscy ;) Chociaż większość z nas ma problem z docenieniem innych i tego, co mamy.

      Usuń
  2. Dziś niestety nie ma czasu na bliskość. Praca pochłania 90 5 czasu a reszta to głównie gonitwa za innymi sprawami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ten brak czasu najbardziej mnie boli. Te momenty bliskości, które udaje nam sie wykraść z codziennego zabiegania są szczególnie cenne, choć.. nie zawsze umiemy je docenić i cieszyć się nimi.

      Usuń
  3. Nie wiem co takiego przeczytalas ale zgadzam sie z kazdym slowem zapisanym w tej notce...bo w naszych czasach warto miec przy sobie kogos kto zrozumie i kto po prostu bedzie...warto docenic Najbliższe Osoby, szczegolnie tą Najważniejsza :) ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że warto doceniać tych najbliższych. Tylko czemu najczęściej tak trudno nam to przychodzi?

      Usuń
    2. Tez zadaje sobie to pytanie...i nie mam pojecia...

      Usuń
    3. Może sami czujemy się niedocenieni i dlatego nie potrafimy docenić innych?

      Usuń
    4. Coś w tym jest...
      na moim blogu nominowałam Cię do pewnej zabawy, oczywiście nominacja nie jest obowiązkowa ale zapraszam :)

      Usuń
    5. Dzięki za nominację, zerknęłam na pytania. I tak jak napisałaś - niektóre naprawdę bezsensowne :P Może w wolnej chwili uda mi się stworzyć jakąś notkę.

      Usuń
    6. Gdy odpowiadalam na te pytania to zastanawiał się kto je stworzył ;)

      Usuń
    7. Pewnie ktoś, kto nie miał co robić ;)

      Usuń
    8. I miał duzo wolnego czasu :) jak mija weekend?

      Usuń
    9. Całkiem dobrze, dzięki ! :) Dzisiaj zakupy, jutro mam w planach zrobić hybrydy. A jak u Was?

      Usuń
  4. Ludzie rzadko doceniają to co mają. Moja notka jest na podobny temat ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrafimy docenić, tylko dlaczego po tym, jak stracimy to, na czym nam zależało?

      Usuń
  5. Świetna notka. A kocham mówię codziennie, jestem wdzięczna, że jesteśmy w pełni zdrowi i mamy zdrową rodzinę. I kiedy się pokłócimy już o te krzywo położone buty, to wyznaję zasadę, że nigdy nie idziemy spać pokłóceni! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie powinnam się od Ciebie uczyć! :) Też wyznaję zasadę, żeby nigdy nie iść pokłóconym spać, ale... jak jest w rzeczywistości, to każdy wie ;)

      Usuń
    2. Nie zawsze się to udaje, ale dbam o to :)

      Usuń
    3. To naprawdę bardzo ważne :) muszę też zwrócić na to uwagę i stosować choć w 99% :)

      Usuń
  6. Żeby docenić, trzeba się zatrzymać... a ludzie pędzą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest właśnie najgorsze w naszych czasach. Ludzie pędzą, na nic nie mają czasu. A potem się dziwią, że jest za późno, na wszystko.

      Usuń
    2. Niestety ciężko jest zwolnić :(

      Usuń
    3. I to właśnie najbardziej przeraża. Niby czasu dużo, ale właściwie tylko na pracę. Na te ważniejsze rzeczy tak mało go.

      Usuń
  7. Czyli jesteś zwolenniczką, żeby codziennie wyznawać miłość? :) Bo mój Luby to się irytuje, jak codziennie mu mówię, że go kocham a jak nie mówię przez kilka dni to się pyta, czy wszystko ze mną w porządku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, faceci ! ;)
      Ja jestem za tym, żeby okazywać tę miłość jak najczęściej. Nie zawsze musi to być "kocham Cię" wykrzyczane przed całym światem. Czasem wystarczy buziak w odkryte nagie plecy w środku nocy, keczup w kształcie serca na kanapce czy ulubione, schłodzone piwo w lodówce :) Jest przecież tyle sposobów, żeby powiedzieć, że się kocha, tak naprawdę nie mówiąc nic :)

      Usuń
    2. Ojej masz rację :) no tak, przecież miłość to nie tylko słowa. Pięknie to napisałaś :)

      Usuń
    3. Dziękuję :)
      Przecież "miłość rośnie wokół nas... jej zapach jest tuż, tuż" ;)

      Usuń
  8. Dużo w tym prawdy, co napisałaś... Niestety nam często zdarza się kłócić o mniej lub bardziej istotne sprawy. Dużo jest w tym mojej winy, bo zołzą bywam... :/ :( zdarzają nam się przez to ciche dni... I tak jak mówisz, gdy nagle okazało się, że np. tej drugiej osobie coś się stało, to machnęłabym ręką na wszystko, bo tak naprawdę te spory to często o pierdoły, które w takich chwilach przestałyby mieć znaczenie... Najważniejsze, żeby ta druga połowa była obok, nawet jeśli chwilami nas irytuje ;) :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Same sobie te połowy wybrałyśmy, więc wiesz.. ;)
      Nie ma się co kłócić o pierdoły, bo to takie mało ważne. Cieszmy się tym, że ich mamy i że my możemy być dla nich :)

      Usuń
  9. Zgadzam się z Tobą. Przejmujemy się takimi pierdołami czasami jakbyśmy szukali dziury w całym, jakbyśmy na siłę szukali problemów. Warto przystopować i zacząć dostrzegać to co naprawdę ważne, zanim nie jest za późno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby była taka możliwość, wcisnęłabym "Lubię to!", bo w pełni się zgadzam. I tego nam życzę - żebyśmy zawsze dostrzegały to, co najważniejsze :) :*

      Usuń