8. lat temu, w sobotę, w mróz i wiatr, On zabrał mnie na spacer. Powiedział, że chciałby pójść ze mną na studniówkę. Zupełnie "przypadkiem" czasem mnie przytulił, złapał za rękę. To ja pierwsza ukradłam Mu buziaka. Nie opierał się, ani nie bronił. Na koniec spaceru pocałował mnie, już nie przypadkiem. Specjalnie, bo chciał. Nie przejmował się tym, że stoimy pod oknami mojego domu.
8. lat tamu nasza znajomość wkroczyła na inny poziom.
4. lata temu, w czwartek, w mróz i wiatr, On zabrał mnie na spacer. Miał w rękach wielki bukiet róż. Powiedział, że chciałby pójść ze mną przez resztę życia. Zupełnie nie przypadkiem, w kieszeni miał schowany pierścionek. Dla mnie i tylko dla mnie.
4. lata temu oświadczył mi się i nasz związek wkroczył znów na inny poziom.
Kocham Go, bo tylko przy Nim kręci mi się w głowie ze szczęścia, usta same układają się w uśmiech, a Jego najdroższe imię jest wyryte w sercu na zawsze.
8. lat tamu nasza znajomość wkroczyła na inny poziom.
4. lata temu, w czwartek, w mróz i wiatr, On zabrał mnie na spacer. Miał w rękach wielki bukiet róż. Powiedział, że chciałby pójść ze mną przez resztę życia. Zupełnie nie przypadkiem, w kieszeni miał schowany pierścionek. Dla mnie i tylko dla mnie.
4. lata temu oświadczył mi się i nasz związek wkroczył znów na inny poziom.
Kocham Go, bo tylko przy Nim kręci mi się w głowie ze szczęścia, usta same układają się w uśmiech, a Jego najdroższe imię jest wyryte w sercu na zawsze.
PS. Dziękuję, że jesteś. To najlepsze, co mnie w życiu spotkało. ;*
Super! Życzę Wam kolejnych lat razem!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :* Mam nadzieję, że się spełni :)
Usuńpiękna historia :)
OdpowiedzUsuńi prawdziwa, na szczęście! :)
UsuńWzruszyłam się Twoja notka, twimi slowami :* piekne sa :* koeljnych 8 a nawet 80 lat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i za Twoje miłe słowa i za życzenia :*
UsuńZawsze di uslug ;)
UsuńDzięki! :)
UsuńKochani, wszystkiego najlepszego na kolejne wspólne miesiące i lata :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńJak ja się cieszę że są ludzie którzy w taki prosty sposób, w prostym zdaniu które niby mówi tak mało przekazują tak wiele emocji :) kolejnych sczęśliwych lat razem :(
OdpowiedzUsuńDziękuję, fajnie czytać takie słowa :)
UsuńTo ja Wam życzę jeszcze więcej miłości :) Co cztery lata nowe poziomy, więc teraz też czas na nowy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Staramy się "wbić nowy level", ale na razie stoimy w miejscu ;)
UsuńNic dodać, nic ująć. Najważniejsze, że macie siebie i najważniejsze, że chcecie razem iść przez życie. Razem poradzicie sobie ze wszystkim. ;)
OdpowiedzUsuńStaramy się radzić sobie ze wszystkim - w końcu, co dwie głowy, to nie jedna. We dwoje zawsze łatwiej znaleźć jakieś rozwiązanie :) I nudno nie jest!
Usuńpiękne uczucie i piękna ta Wasza miłość :-) muszę przyznać, że Twój ukochany lubi mroźną i wietrzną aurę, romantyk ;-) pewnie liczył na to, że zmarzniesz i się do Niego przytulisz :)
OdpowiedzUsuńhaha, prędzej liczył na to, że jeśli On zmarznie, to się będzie mógł do mnie przytulić ;)
UsuńPopłakałam się tutaj jak chyba zawsze...
OdpowiedzUsuńWesołych świąt Kochani! I wielu, wielu lat, aż do końca razem... <3
Używka.
Dziękuję Kochanie :) dla Ciebie też wszystkiego, co najwspanialsze!
UsuńPojawiasz się jeszcze w sieci? Odezwij się czasem :*