czwartek, 2 stycznia 2014

63. Podsumowanie 101 w 1001.

Rok, który minął, rok 2013, był długi, długi i intensywny. Obfitował w wiele wydarzeń, które na pewno na długo, jeśli nie na całe życie pozostaną w mojej pamięci. Nie będę ich znowu opisywać, bo przecież, jak coś ważnego się działo, to na bieżąco o nich pisałam.
Podsumuję tylko moją listę "101 w 1001", mimo, że na bieżąco staram się ją aktualizować w osobnej zakładce. Dziś mija rok od rozpoczęcia wyzwania, więc myślę, że to dobry pomysł :)

JA I STUDIA
zrealizowałam 3 zadania z 4:
zdałam na II semestr na II roku oligofenopedagogiki, z powodzeniem napisałam pracę magisterską i 4 lipca byłam już mgr. Justyna P.

JA I A.
zrealizowałam 6 zadań z 11:
Bezboleśnie przeszliśmy z A. nauki przedmałżeńskie i wizyty w poradni, muszę nawet przyznać, że całkiem nam się podobało :) Własnoręcznie wypisałam wszystkie ślubne zaproszenia, wymyśliłam podziękowania dla rodziców, które ich wzruszyły, ale też pozwoliły  trochę odpocząć. Spisałam wszystkie napisane dotychczas teksty miesięcznicowe i wręczyłam je A. podczas nocy poślubnej. Aż wreszcie wzięliśmy z A. ślub i już jako Państwo T. poczyniliśmy poważny krok w kierunku budowy Naszego domu (na chwilę obecną mamy skończone fundamenty, na wiosnę będziemy wylewać tzw. "chudziak" i działać dalej).

JA I JA
zrealizowałam 6 zadań z 17:
Wytrzymałam miesiąc bez alkoholu i 3 miesiące bez napojów gazowanych. Byłam w SPA, zrobiłam sobie kolejny kolczyk. Wypiłam sama butelkę wina (w wannie, z powodu potężnych wyrzutów sumienia) i sprawiłam, że Ktoś (rodzice) płakał z mojego powodu ze szczęścia. 

JA I INNI
zrealizowałam 2 zadania z 9:
Od stycznia 2013r. mamy psa! :) A w maju dałam mamie książkę na dzień matki, przy czytaniu której nie raz płakała ze wzruszenia.

JA I KULTURA
zrealizowałam 1 zadanie z 7:
Przeczytałam sporo ponad 20 książek, jakie mam na półce.

JA I PODRÓŻE
zrealizowałam 4 zadania z 11:
Byliśmy z A. na 5 wycieczkach motocyklowych, podczas których jednocześnie byłam nad morzem i odwiedziłam kilka miast, w których jeszcze nie byłam. Odwiedziłam też moją kuzynkę, jej męża i synka na Śląsku, w kwietniu tego roku.

JA I KULINARIA
zrealizowałam 2 zadania z 12:
Spróbowałam owoców, których wcześniej nie jadłam, a także zrobiłam domową nalewkę. Było to ciekawe doświadczenie kulinarne (i próbować nowych smaków i zrobić własną nalewkę), które na pewno będę powtarzać.

JA I ZAKUPY
zrealizowałam 4 zadania z 12:
Mam nowy rower i nową szafę. Kupiłam też konturówkę do ust (którą w końcu muszę porządnie wypróbować) i miałam sukienkę na poprawiny taką, jaką chciałam :)

JA I FINANSE
zrealizowałam 1 zadanie z 3:
Odłożyłam 600zł do sierpnia, które później dobrze spożytkowałam - były świetną zaliczką na wymarzoną suknię ślubną.

JA I KOMPUTER
zrealizowałam 4 zadania z 8:
Dobiłam do ponad 24tys. wyświetleń mojego bloga i dodałam ponad 30 notek. Na babskim forum dodałam ponad 500 postów, a na jego najnowszej odsłonie ponad 700 postów. Postarałam się też ostatnio i zrobiłam spis wszystkich e-booków, jakie udało mi się zgromadzić.

JA I INNE
zrealizowałam 1 zadanie z 5:
Wygrałam książkę na blogu Kreatywy! :)

W sumie zrealizowałam 34 zadania, co daje ponad 33% postęp ;) Kilkanaście innych zadań jest w trakcie realizacji, ale pisałam tylko o tych, które są zakończone i zamknięte. Na nowy rok życzę sobie, żeby równie dobrze szła mi realizacja listy "101 w 1001". || nadal aktualne, jako życzenie.

Udanego Nowego Roku! :*

12 komentarzy:

  1. No proszę, idzie Ci całkiem nieźle! :)

    Ja jestem w trakcie tworzenia listy rzeczy do zrobienia przed śmiercią. Też będę musiała co jakiś czas raportować swoje dokonania, żeby nie osiąść na laurach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lista rzeczy do zrobienia przed śmiercią? ZAbrzmiało groźnie ;)

      Usuń
  2. Ja się dopatrzyłam jeszcze czegoś zrealizowanego ;)

    P.S. Nie chwaliłaś się, że już rozpoczęliście budowę! :) gratulacje! :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację, zapomniałam o punkcie 38 ;)

      PS. Widocznie nie było okazji ;)

      Usuń
  3. Bardzo dobrze Ci idzie! Tylko tak dalej, życzę powodzenia w realizacji tego wszystkiego i przede wszystkim gratuluję męża i domu, który się buduje!
    Ja w Nowym Roku zaczynam do nowa na nowym blogu: www.mala-k.blogspot.com. Pozdrawiam, Ignis z www.ognistymotyl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zycze zeby nadal tak dobrze Ci szlo :) Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Już się przestraszyłam, że mało się udało bo tylko 33% ale jak doczytałam, że koniec jest przewidziany na wrzesień 2015 to jestem całkiem spokojna :) wytrwałości w realizacji dalszych punktów i Szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj zrealizowany kolejny punkt, więc ja chyba też jestem spokojna:)

      Niech i dla Ciebie ten rok będzie łaskawy :*

      Usuń
  6. Pięknie Ci szło, najbardziej podoba mi się punkt "Ja i A." <3

    OdpowiedzUsuń